Ikony Niderlandów
Kiedy rozmawiamy o Holandii automatycznie myślimy o tulipanach. Sadzone co roku miliony tulipanów w tysiącach najróżniejszych odmian zamieniają pola upraw kwiatów w regionach cebulowych w barwne kobierce.
TULIPOMANIA
Tulipany pojawiły się w Holandii w XVII w. Na początku tulipany były ekskluzywnym i trudno dostępnym symbolem statusu w Holandii, a handel cebulkami w okresie ich największej popularności przynosił ogromne zyski. Ze względu na naturalny rozwój i wzrost cebulek tulipanów, ograniczona ich podaż nie mogła zaspokoić dużego na nie zapotrzebowania Modne cebulki tulipanów były bardzo szybko sprzedawane za pośrednictwem bezpiecznych obligacji, a fizyczna ich sprzedaż nie miała miejsca. Ta „gorączka tulipanowa” doprowadziła do spekulacji w handlu cebulkami, a ceny eksplodowały i wzrosły do sumy odpowiadającej dziesięciu tysiącom euro za cebulkę. Za tę kwotę można było kupić rezydencją nad kanałem. W końcu jednego dnia nastąpiło załamanie rynku, nastąpił krach i panika, w wyniku której wiele majątków zostało utraconych i wielu handlarzy z dnia na dzień zostało bankrutami.